-->
10 spotkanie białorusinów Bielszczyzny i Hajnowszczyzny
20 października, w naszej szkole odbyło się spotkanie integracyjne uczniów bielskiego i hajnowskiego liceów z dodatkową nauką języka białoruskiego oraz pisarzy białoruskich, a także rekadcji tygodnika mniejszości białoruskiej w polsce „Niva” i przedstawicieli różnego rodzaju organizacji białoruskich. O godzinie 10 na szkolnej auli zebrali się zaproszeni goscie, oraz uczniowie naszej szkoły z klas: Ic, IIc, IIb.
Spotkanie zainaugurował swoim przemówieniem pan dyrektor Eugeniusz Saczko.
Przedstawił on zaproszonych gości i podziękował im za przybycie. Po nim wystąpił pan Eugeniusz Wappa. Opowiedział on historią podobnych spotkań, przywołał wiele wydarzeń z przeszłości. Po oficjalnych przemówieniach swóje opowiadanie zaczął pan Michał Androsiuk.
W swoim opowiadaniu przypomniał on sporo historii liceów bielskiego i hajnowskiego. Wycieczka w przeszłośc była kontynuowana przez szkolny zespół teatralny, który przedstawił sztukę „modny szlachciuk”.
W sztuce był przedstawiony obrząd „swatania” co z resztą bardzo spodobało się publiczności, jaka żywo reagowała na sytuacje jakie ukazane były przez aktorów. Taka uroczystość oczywiście nie mogła się obyć bez naszego wspaniałego zespołu wokalnego. Dziewczyny ze „Zniczki”, wyglądające jak zwykle wspaniale, zaśpiewały 2 piosenki.
Publiczność po raz kolejny pokazała, że zna się na prawdziwej sztuce i nagrodziła „Zniczkę” gromkimi brawami. Następnie pani Nadzieja Artymowicz, znana poetka z Bielska Podlaskiego, przeczytała kilka swoich wierszy. Piękno poezji tak zaczarowało publiczność, że część nawet zapomniała o nagrodzeniu oklaskami artystki, pogrążając się we własnych rozmyślaniach, jakie wzbudziły w nich piękne wiersze.
Na tym jednak atrakcje dnia dzisiejszego się nieskończyły.
Dzięki panu Eugeniuszowi Wappie, który jest redaktorem tygodnika „Niva”, mogliśmy poznać niemal całą redakcję czasopisma. Przedostatnim punktem programy, jaki odbył się na auli był wykład pani Alena Makouskaja jaka jest .... Opowiedziała ona o tym, gdzie na świecie żyją białorusini i jaka jest ich sytuacja. Bogatsi w przydatną wiedzę mogliśmy się poddać już tylko bujającym rytmom, jakie zaśpiewał zespół „Dziawoczyja notki” z Bielska. Po wsułuchaniu miłych dla ucha rytmów uczniowie z bielska i hajnówki rozdzielili się na kilka grup i udali się w różne miejsca. Członkoie klubów białoruskich z obu szkół udali się do naszego, umieszczonego w piwnicy, Klubu Spraw Białoruskich „Hrabli”.
Reszta bielszczan oglądała dokonania szkolnego kółka ikonograficznego.
Po 40 minutach. Luźniejszej cześci, musieliśmy szybko zmienić lokację spotkań na Muzeum Kultury białoruskiej. Obejrzeliśmy tam wstrząsający film pani Tamary Sołoniewicz, opowiadający o tym, jak w jakich warunkach tworzony był zbiornik wodnych „Siemanówka”. Po seansie miało miejsce wręczenie prezentów urodzinowych profesorowi Aleksandrowi Barszczewskiemu.
Na tym zakończyła się oficjalna część naszych spotkań. Wszyscy nieco zmęczeni, po wyjściu z budynku udali się w stronę autobusu, który miał na nas zawieźć do „Chaty Stefana” gdzie miało odbyć się zakończenie spotkań. Na miejscu wszyscy mogli posilić się kiełbaską z ogniska. Jak wiadomo wszystko co dobre musi mieć swój koniec, więc o godzinie 18 pożegnaliśmy gości z Bielska Podlaskiego.